Od Ślubu się zaczyna...
Ślub to jeden z najmilszych i wspaniałych dni w życiu każdego kto taki dzień przeżył. Z tym stwierdzeniem myślę że zgodzi się ze mną przynajmniej 99% osób. Dbamy o każdy szczegół uroczystości aby w naszej pamięci pozostał jak najdłużej lecz nie wszystko jesteśmy w stanie zapamiętać i w tym pomagają nam fotografie.
Gdy już skończy się ten dzień zaczyna się prawdziwe małżeństw. Po pewnym czasie przychodzą dzieci na świat, które były wyczekiwane i dla których jesteśmy wstanie zrobić wszystko. I znów robimy wszystko by zapamiętać każdy rok z życia naszych pociecha ale nasza pamięć niestety nie jest w stanie pomieścić każdego szczegółu, więc fotografujemy dzieci. Jak dorastają każde z nich zakłada swój dom a nam pozostają zdjęcia. We dwoje pozostaje nam usiąść przed ślubnym i rodzinnym albumem i poprzez zdjęcia przywrócić wspomnienia, którymi cieszyliśmy się wspólnie.
Widzimy jak oboje się zmienialiśmy jak dorastały nasze dzieci, co nas cieszyło a co smuciło bo w końcu życie nie składa się tylko z prostej drogi ale i zakrętów czy stromych wzniesień. Wszystko to pokonujecie wspólnie i wspólnie wspominacie przy albumie.
Przychodzi jesień naszego życia i w pewnym momencie jedno z nas pozostaje same. Tak się może nam wydawać ale znów z pomocą przychodzą nam nasze albumu, które pomagają nam przenieś się do dni kiedy byliśmy razem we dwoje, gdy cała rodzina była w komplecie. Zdjęcia pomagają nam nie zapomnieć o bliskich i o nas samych gdy nas zabraknie. Po nas nasze albumy dostają nasze dzieci, wnuki i prawnuki aby nasza historia zapisana w zdjęciach żyła nadal.
foto: Ja :)
make-up: Aneta Luniak
fryzura: Kinga Wachowiak
na zdjęciach: Aleksandra Pietraszko
Gdy już skończy się ten dzień zaczyna się prawdziwe małżeństw. Po pewnym czasie przychodzą dzieci na świat, które były wyczekiwane i dla których jesteśmy wstanie zrobić wszystko. I znów robimy wszystko by zapamiętać każdy rok z życia naszych pociecha ale nasza pamięć niestety nie jest w stanie pomieścić każdego szczegółu, więc fotografujemy dzieci. Jak dorastają każde z nich zakłada swój dom a nam pozostają zdjęcia. We dwoje pozostaje nam usiąść przed ślubnym i rodzinnym albumem i poprzez zdjęcia przywrócić wspomnienia, którymi cieszyliśmy się wspólnie.
Widzimy jak oboje się zmienialiśmy jak dorastały nasze dzieci, co nas cieszyło a co smuciło bo w końcu życie nie składa się tylko z prostej drogi ale i zakrętów czy stromych wzniesień. Wszystko to pokonujecie wspólnie i wspólnie wspominacie przy albumie.
Przychodzi jesień naszego życia i w pewnym momencie jedno z nas pozostaje same. Tak się może nam wydawać ale znów z pomocą przychodzą nam nasze albumu, które pomagają nam przenieś się do dni kiedy byliśmy razem we dwoje, gdy cała rodzina była w komplecie. Zdjęcia pomagają nam nie zapomnieć o bliskich i o nas samych gdy nas zabraknie. Po nas nasze albumy dostają nasze dzieci, wnuki i prawnuki aby nasza historia zapisana w zdjęciach żyła nadal.
foto: Ja :)
make-up: Aneta Luniak
fryzura: Kinga Wachowiak
na zdjęciach: Aleksandra Pietraszko